Kiedy uszyłam swoją pierwsza rzecz z papavero, czyli asymetryczną sukienkę, wpadłam w zachwyt i hurtem wydrukowałam sobie jeszcze wykroje na trzy kolejne sukienki.
Powoli przyszedł więc czas na ich realizację.
Z materiału przypominającego skórkę, uszyłam najprostszą sukienkę z łódką.
Bez rękawów, zapinana z tyłu na kryty zamek, zwykły rozporek. Materiał jest dość ,,toporny", nie ma nawet odrobiny lycry w swoim składzie, więc w pasie i biodrach jest lekko luźniejsza. Mimo, że fason przypomina raczej takie sukienki, jakie nosi się, kiedy jest ciepło, to i tak zakładam ją teraz. Razem z paskiem, jakimś szalem zamotanym na szyi i sweterkiem tworzy całkiem fajny zestaw. A że sweterków mam chyba ze trzy wieszaki, więc jest w czym wybierać.
Aha, w ciągu ostatnich dwóch tygodni uszyłam sobie 4 sukienki.
Oprócz tej, uszyłam jeszcze jedną z papavero i dwie z Burdy, także przygotujcie się na ,,sukienkowy" boom na moim blogu.
Monika
Super!!Takie sukienki są bardzo uniwersalne: i na cieplejsze dni i na zimowe do szali i sweterków:) Kochamy sukienki, więc czekamy na zapowiadany boom na Twoim blogu:)
OdpowiedzUsuńooo śliczna! Świetny materiał, nie widziałam takiego u siebie w sklepie :) Monia i masz rację - jak się tkanina nie rozciąga to trzeba dać trochę luzu w biodrach, biuście i pasie. Czekam na kolejne kreacje :)
OdpowiedzUsuńjaka ladna! z niecierpliwoscia czekam na zdjecia kolejnych sukienek :)
OdpowiedzUsuńSus, nie uwierzysz, ale materiał kosztował 6 złotych za metr bieżacy - oczywiscie 150cm szerokości! Więc kupiłam jeszcze na drugą sukienkę, tyle ze czarny.
OdpowiedzUsuńStrasznie tanio! Też bym kupiła od razu kilka metrów na zapas.
OdpowiedzUsuńOj Monia :D masz jakiś dobry sklep, po 6 zł, to tylko brać ;)u mnie takiego poniżej 30- 40 zł nie kupisz:(
OdpowiedzUsuńa sukienka...ech...
choć krój może i letni ale sweterek założysz i jest na chłody ;), a skoro jest luz to i golfik pod spód można :)
Super:)
Czy sklep jest dobry, to nie wiem, bo to hurtownia, ale ceny jak z kosmosu, tez ponizej 30-40 to trudno tam cos spotkac- tylko ten jeden wyszperałam, wiec oczywiscie zaraz sie uradowałam. Kupiłam tylko na sukienkę, żeby sprawdzić jak sie szyje i nosi. Jak pojechałam nast. razem to brązowego juz nie było, a z czarnego zostały skrawki na wałku.
OdpowiedzUsuńŚliczna sukienka. Krój prosty ale szykowny. Ładnie Ci w tym fasonie.
OdpowiedzUsuńMoniko proszę o instrukcje jak skroić sukienkę z falą na dekolcie .Sylwetka z dużym biustem.
OdpowiedzUsuńJak skroic sukienke z falą na dekolcie - tutaj masz link do bluzki z wodą na papavero, wystarczy przedłuzyć i będzie sukienka.
OdpowiedzUsuńhttp://papavero.pl/wykroje-do-pobrania/419-gotowy-wykroj-bluzka-z-wod.html
Uhuuu.. ładnie się układa :) Ja jestem na etapie szycia sukienki z burdy - też dopasowanej. Jak (oby nie, oby nie!) nie wyjdzie tak jakbym chciała to spróbuję z papavero :)
OdpowiedzUsuńWykroje z Burdy mają to do siebie, że są troszkę za duże, wiec musisz sie przygotować na wszywanie.
OdpowiedzUsuńNie znam się na materiałach i nie chcę robić reklamy, ale tańsze widziałam w Koninie na ul.Dworcowej (tam gdzie kiedyś był sklep harcerski). Pozdrawiam i czekam na następne zdjęcia świetnych sukienek.
OdpowiedzUsuńAnia z Konina
Aniu z Konina- jak miło, ze zaglądają tutaj też rodaczki. Wiem o ktorym sklepie mowisz, bo większosc tkanin właśnie tam kupuję. To jeden z wielu rozsianych po całej Polsce sklepów z tkaninami ,,Jeżyk". Naprawdę atrakcyjne ceny, w porównaniu z ,,hurtownią" na Poznańskiej. Choć ten materiał kupiłam wlaśnie tam.
OdpowiedzUsuńNa pierwszym zdjęciu to taka zwykła sukienka. Ale na drugim i trzecim, to dopiero czar. I tak sobie pomyślałam, ile mogę zdziałać dodatki :) Świetnie Ci to wyszło.
OdpowiedzUsuńTa sukienka też jest fajna właśnie dzięki temu łódkowemu dekoltowi) ale ... jest zupełnie nie w moim kolorze. No ale to nie Twój problem :).
OdpowiedzUsuńsuper stroje
OdpowiedzUsuń