Odkąd dostałam w prezencie zestaw 9. stopek do maszyny od Łucznika,
staram się nauczyć ich właściwego wykorzystania.
Z takimi stopkami, jak np do ściegu overlockowego nie ma żadnego problemu.
Po prostu zakładamy je do maszyny zamiast zwykłej stopki, ustawiamy ścieg overlockowy, odpowiednią szerokość ściegu i możemy szyć. Stopka ma wbudowany języczek, który rozluźnia ścieg oraz prowadnik, dzięki któremu łatwiej szyć blisko brzegu materiału.
Nie robi falbanki!!!
Podobnie jest ze stopką do wszywania zamka i do ściegu satynowego. Użycie stopki do wszywania żyłki czy sznurka też nie jest skomplikowane.
Trochę inaczej ma się sprawa w przypadku pozostałych. Tutaj trzeba troszkę wiedzy i wprawy.
Na szczęście w Galerii Łucznika można pobrać instrukcję ich użycia. Wystarczy kliknąć na Poradnik Szycia znajdujący się na dole strony.
Ale konkurencja też nie śpi.
Firma Eti założyła Eti blog w którym pokazuje w sposób naprawdę przejrzysty użycie niektórych stopek.
Poza tym we wcześniejszych postach są fajne tutoriale dotyczące szycia np. rękawicy kuchennej, torby z kieszonką, koszyka do zabawek, poszewki na poduchę.
Do tego jeszcze garść porad stricte fachowych, czyli jak sobie radzić z odpowiednim ustawieniem naprężenia nici, jak przyszywać lamówkę ze skosa, i wiele wiele innych.
Nic, tylko zgłebiać arkana sztuki krawieckiej...
Tymczasem w tym tygodniu po powrocie do domu czekała na mnie niespodzianka, z którą nie bardzo wiem, co zrobić. Dostałam paczkę, a w środku...zestaw 9. stopek od Łucznika!!!