Dostałam kilkanaście maili ze szczegółowymi pytaniami, jak poradzić sobie ze szyciem sukienki z papavero, którą pokazywałam Wam w poprzednim poście. Zamiast więc odpowiadać na każdy z osobna, opiszę to na blogu.
Sukienkę szyłam z dzianiny, więc nie potrzebowałam wszywać zamka z boku. Nie robiłam też rozporka z tyłu. Materiału zużyłam około 1,10 m granatowego i 0,60 m różowego na wstawki. Rozmiar szytej sukienki to 38, na większy prawdopodobnie będzie trzeba go więcej.
Najpierw trzeba wydrukować wykrój ze strony papavero, powycinać części i je posklejać. Ja zrobiłam swoją własną formę. Opisałam każdą część po to, aby nie pomylił mi się przód z tyłem. Na gotowej formie z papavero nie trzeba tego robić.
Wykroiłam z tkaniny wszystkie części.
Zaczęłam od zszywania części góry tyłu - od środka.
Potem dokładałam ,,boczki"
Tak uszyłam górę tyłu sukienki.
Ponieważ nie szyłam ściegiem overlockowym ,tylko potrójnym wzmocnionym, więc musiałam jeszcze obrzucić szwy zygzakiem. Następnie trzeba dobrze zaprasować szwy. Ja zaprasowałam je od środka do zewnątrz.
Następnie zszyłam zaszewki na spódnicy i zaprasowałam do środka.
Potem doszyłam części spódnicy w kontrastowym kolorze. Szwy zaprasowałam do góry.
Uszytą górę tyłu złożyłam na pół, wyrównałam boki.
Ułożyłam górę na spódniczce prawą stroną do środka zwracając uwagę, aby środek obu części przypadał dokładnie w tym samym miejscu.
Zszyłam, obrzuciłam i rozprasowałam szew na obie strony.
W ten sam sposób uszyłam przód sukienki.
Potem zszyłam przód z tyłem na bokach i na ramionach.
Doszyłam rękawki, zrobiłam obszycie dekoltu, podwinęłam i gotowe!!!
wszystko tak ładnie wytłumaczyłaś :)
OdpowiedzUsuńZ taką instrukcją to już nikt nie będzie miał problemów z uszyciem sukienki-mi też się spodobała-już sobie wydrukowałam wykrój tylko się zabrać do szycia;)pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńFajna instrukcja :) No i zdolniacha z Ciebie, że formę zrobiłaś ;D A tak w pierwszej chwili pomyślałam, że coś jest nie tak - po co obcinałaś zapasy żeby potem je dodać... :P
OdpowiedzUsuńMonika, a mogłabyś zrobić tutek ,jak zrobić wykrój rękawa?
OdpowiedzUsuńGocha2606
Ja wykrój na rekaw biorę z Burdy. Mam juz jeden taki wyprobowany, ktory na mnie pasuje. Ale moze kiedys postaram sie zrobic swoj wlasny, to wtedy na pewno na blogu to opisze.
UsuńDobra, czytelna instrukcja. Tylko szyć:)
OdpowiedzUsuńŚwietna ta sukienka, jestem pełna podziwu.
OdpowiedzUsuńCo do Grzesia, uważam że to dobry pomysł, mogłabyś się tym zając albo chociaz podpowiedzieć jaki co?
pozdrawiam :)
Piekna kobietka jestes , uroda, sylwetka modelki, inteligentna pracowita, zyczliwa , i powiem ci ze ladnej ci w sredniej dlugosci wlosow, bo jestes wysoka , pisze szczerze, bo kobiety kobietom z roznych powodow nie pisza tego , ale ja jestem taka i oceniam osobe tak jak napisalam,
Usuńzycze ci dalej wspanialych pomyslow,ogolnie perfekt ,
pozdrawiam :)))
Wow, az nie wiem, co napisac. Chyba takiego komplementu jeszcze nigdy w zyciu nie dostałam!
UsuńWłaśnie zabrałam się za taka sukienkę :)ciekawe czy mi tak ładnie wyjdzie...
OdpowiedzUsuńCzy w Twoim wykonaniu sukienka ma zamek z boku?
OdpowiedzUsuńNIe ma zamka, ale to dzianina, wiec wciąga sie bez problemu. Jesli tkanina bedzie nieelastyczna, zamek jest konieczny - ale oczywiscie z boku.
Usuńwszylam z boku, wszylam :) ja szyje z bawelny. bez podszewki. juz wykanczam, wiec niedlugo sie pochwale moja pierwsza rzecza uszyta na zamowienie.
Usuń